Siostra Barbara przy wieczornej porze,
Gdy pienia głosi za kratą, na chorze,
Zwolna jej z tyłu, sunąc od kolana,
Podłazi korzeń Księdza Kapelana.
Poznała zaraz śpiewaczka zbyt rada
Z jakiego klucza śpiewać jej wypada.
Tak więc wyraźnie dupą pokazuje,
I Alegretto żwawo intonuje;
Mocne Stokato w trele potem zmienia,
A na westchnieniu kończy swoje pienia.