jestem popierdolona, to już wiadomo.
fajnie by było, gdyby się to zmieniło.
Bo pierdole wszystko wokoło. i mam już dość.
jak zwykle gówno wyszło. I jak zwykle, potencjalnym sprawcą jestem ja.
zakopać mnie, kuźwa i zabić. no już.
poza tym, wszystko w miarę.
Kama poleciała na zakupy, może mi coś kupiła ;-D.
Kino z Dośką, jak wszystko pójdzie po naszej myśli w środę ;-)
; ***.
looooczki mam!