Jest dobrze, dzisiaj byłam w szkole. Oczywiście rano próbowałam nie iść, udając chorą. Chciałam iść na miasto, ale nie miałam kasy. Ugrzezłam więc w szkole. Waga pokazuje 57kg, nie jest źle. Abym nie uległa...abym nie uległa! Zaraz zaczne robić ćwiczenia, jeszcze nie wiem jakie. Na pewno na dobry początek zacznę od 100; przysiadów, brzuszków i tych takich ćwiczeń na brzuszki(one działają, wierzcie!) Nie mam dzisiaj jakoś weny, więc krótka notka. Ide zapalic, bo mam ssanie.