zaufanie.

zaufanie.

zaufanie to tytuł mojej dzisiejszej notki. w życiu każdego człowieka na pewno jest taki moment, kiedy nie jest czegoś pewny. nie jest pewny drugiej osoby, nie wie czy może jej do końca ufać. dlaczego tak jest ? nie dla tego, że druga osoba jest nam obca ale dlatego, że są rzeczy o które się boimy. wydaje się to dziwne, prawda? ale niestety tak już jest. w XXI wieku, dzieje się wiele przerażających rzeczy. niewinni ludzie, często są wykorzystywani. ciężko jest ufać takim osobom, gdy już w przeszłości nie raz nas zawiodły, a były dla nas oparciem. są osoby, które nigdy nas nie zawiodły- ale są one żadkością. na pewno nie jeden raz ktoś nas okłamał myśląc, że tak właśnie będzie dla nas lepiej. takie sytuacje są bardzo trudne. w takim momencie musisz wybrać pomiędzy tym na czym ci zależy, a tym czego się boisz. ludzie zawsze popełniali błędy i będą je popełniać jeśli chodzi o zaufanie. bo niestety fałszywych osób jest coraz więcej. dlatego trzeba uważać, komu się ufa.

moje zdanie : moim zdaniem powinno się dać człowiekowi drugą szansę. każdy na nią zasługuje- chociaż na wybaczenie. a jeżeli ta osoba dostała kilka szans i dalej jest wobec nas ' zła ' wtedy należy ją olać. taki człowiek, tylko nas wykorzystuje. jest przy nas ze względu na to, że możemy posiadać coś, czego nam zazdrości. bo jeśli by mu zależało, to zmieniłby się i wykorzystałby daną mu szansę.

co sądzicie o zaufaniu? o 2 szansie? warto?

piszcie w komentarzach!

/ w ostatniej notce, nie było propozycji na notkę więc dodałam ją sama z siebie.

mam nadzieję, że się podoba. nie pisałam jej dość długo i interesująco iż jest już 00:45.

tak więc. DOBRANOC !

+liczę na większą oglądalność.

~ karina.