tak jak mówiłam, że zacznę od nowa. no to zaczynam, będę bardziej dbać żeby byly sensowniejsze wpisy.
bo wcześniej wyglądało to tylko tak, że napisałam że wychodzę na dwór hah *lol* ok.
poszłam z anią na dwór z rana, viki niby nie mogła, okieeej. przeszłyśmy się, nudno wiec wróciłam właśnie. czekam aż mama zrobi obiad, dzisiaj pierogi mniami mniami, uwielbiam.
łuki <333333333