Miłość u homoseksualistów?

Czy istnieje miłość u homoseksualistów? Oczywiście, że jest to możliwe... Wszystko przychodzi z czasem i najczęściej w najmniej spodziewanym momencie. Miłość którą napotkamy zazwyczaj nie jest taka, jak ta o której marzyliśmy. Dlaczego? Bo jest wspanialsza!  Najważniejsze to pozostawać sobą i nie szukać niczego na siłę. Co siłą zyskaliśmy siłą będzie nam odebrane...
Miłość pomiędzy osobnikami tej samej płci jest identyczna jak uczucie pomiędzy dwojgiem osób płci odmiennej. Myślę, że "częste zmiany partnerów" w środowiskach LGB biorą się z mentalności z tych grup. Większość ich przedstawicieli najczęściej nie jest pewna swej seksualności, opierając się tylko na pociągu fizycznym, a ten jak wiadomo, w różne strony wieje. Dzisiaj jestem zakochany w Marcinie, jutro mogę być w Pawle bo jest przystojniejszy etc. Tacy ludzie zazwyczaj nie zdają sobie z tego sprawy, myląc Miłość z zauroczeniem tudzież z w/w pociągiem. Poza tym potrzebna jest również pewnego rodzaju dojrzałość emocjonalna i potrzeba jej stabilizacji. Nawet w związkach heteroseksualnych tzw. "młodzieżowe miłostki" z reguły nie trwają zbyt długo. I to również wiąże się ze zmiennym w stosunku co do drugiego człowieka pociągiem seksualnym, quasi-poczuciem stabilizacji itp. O prawdziwej miłośći mówi

"Hymn o miłości"

Miłość cierpliwa jest,
łaskawa jest.
Miłość nie zazdrości,
nie szuka poklasku,
nie unosi się pychą;
nie dopuszcza się bezwstydu,
nie szuka swego,
nie unosi się gniewem,
nie pamięta złego;

nie cieszy się z niesprawiedliwości,
lecz współweseli się z prawdą.

Wszystko znosi,
wszystkiemu wierzy,
we wszystkim pokłada nadzieję,
wszystko przetrzyma.

Miłość nigdy nie ustaje,

Pozdrawiam :)