Chyba do końca sama nie mogę uwierzyć w to co działo się w ostatnich dniach.
Cały ten długi weekend był wymarzony w każdym calu. Nie sądziłam, że stanie się to - co się stało. Nie sądziłam, że spędzę z Tobą aż tyle czasu. Nie sądziłam, że jedno stwierdzenie niespełna czteroletniego chłopca wywoła u mnie tyle śmiechu.
Teraz, gdy już nieco ochłonęłam stwierdzam z uśmiechem na ustach, że było warto trochę się poświęcić.
I będę czekać do czwartku, by tworzyć miłe wakacyjne wspomnienia. Czwartku, przybądź szybko!
Zaślubiny spojrzeń i eksplozja uśmiechu w jednym momencie..