Siema, siema. Łoooo jaka stara focisza jak wakacujnie ho ho :D. W naszej ukochanej miejscówce me gusta <3. Ania w piątek ten film był zaajee, szkoda tylko, że to dramat jest i na koniec wszystko sie i tak sypie :<. Dałnowanie w sobotę jak ja to kocham. Roksana nie przejmuj się będzie dobrze. Usmiech proszę. Spanie w niedzielę do godziny drugiej zawsze spoko <3. Potem śniadanioobiad i leżing do 18 ^^. Ehh.. jutro znów poniedziałek :/. Ale jakoś nie przybija mnie, aż tak bardzo ten fakt. Na szczęscie wszystko już wyjaśnione :D. Biologio i wspaniały wręcz języku polski, w końcu zdałam to co miałam zdać. NARESZCIE! Chyba lecę lekcjisze roić. Chociaż mi się nie chce :< . Nq :).
http://www.youtube.com/watch?v=CX84gI3c97E <3
"Zatrzymam czas na jedną chwilę, choć siądźmy na ławce,
Trzy lata temu o tej porze, tak samo w wakacje,
Beztrosko jak zawsze, bez wyroków na karku,
Gdybym tylko tak zawrócił wskazówki w zegarku,
Znów usiadł na przestanku, czekając na autobus,
Ej, ile bym dał, żeby móc przeżyć to znowu"
srogi muczocz hojjhons.:3