jak pewnie zauwazyłyscie ( a moze i nie ) nie bylo mnie przez dłuuugi czas.
zdaje sie ze 2 tygodnie.
chciałabym wrócic.
ale wiem ze jestem za słaba.
ze nie schudnę.
ze pozostanę gruba do konca.
boję się tu wrócic bo widzę wasze efekty w pracy i w tym ze dobrze wam idzie.
a ja nie potrafię.
nie potrafię sobie poradzic nawet z głupim tłuszczem.
przez to wszystko, przez chęc bycia chudą myslalam juz nawet o rzyganiu.
ja, która przyrzekła sobie na początku odchudzania, ze nie będzie nigdy rzygac. dlaczego ?
dlatego ze nie potrafię się powstrzymac a kiedy juz cos zjem zastanawiam się po co mi to było.
więc chce odejsc, na zawsze.
nie mam juz siły by dalej walczyc.
więc zegnajcie, bylo mi milo poznac was wszystkie.
mam nadzieje ze wy sobie poradzicie i osiągniecie swój cel. powodzenia wam wszystkim ; **
wasza na zawsze gruba i tłusta spelnnicmarzenia.
< 3333333333
dziękuję za całe wsparcie od Was.
Inni zdjęcia: Udany poniedziałek dawste:( szarooka9325... maxima24... maxima24... maxima24Osioł Boży bluebird111409 akcentovaLove damianmafiaDrogą przez las andrzej73Hejoo patusiax395