Hej!
Dziś dzień 2 mojej przemiany. Dzień jest w miarę ok. Sporo nerwów od samego rana... ale w końcu się wszystko ułoży. Musi.
Dziś przyjeżdza do mnie mój chłopak. Spędzamy razem Sylwester.
Ostatnio nam się nie układa. Znow. Mam dzieję jednak, że wszystko się ułoży, że nasza milość na prawdę jest na zawsze i na wieczność.
Można powiedzieć, ze zaliczyłam dziś rano część treningu ponieważ moja mama się przeprowadzała i właściwie ja musialam znosic z 3 piętra wszystkie rzeczy, zanieść je do samochodu po czym znów je wypakować i wnieść na 2 piętro. Trochę się nachodziłam ale może to i dobrze? Jak mój Skarb przyjedzie zrobię jeszcze mel b pośladki i trochę zumby mujer. Mam nadzieje, że znajde na to siłę.
Na obiad zrobię ryż z curry oraz kurczakiem. Mam nadzieje, że zasmakuje to mojemu chłopakowi bo jeśli nie to troche lipa...
Ale jestem dobrej myśli.
Marzę o takich pośladkach jak ma dziewczyna ze zdjęcia. Cala jej figura jest niesamowita *.*
Ale co tam... też będę tak wyglądać!
Do jutra
Inni zdjęcia: Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 2/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 3/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 1/4 activegamesOkno felgebelCiekawa cegla felgebelCiekawa latarnia felgebelGryzmoły felgebelGryzmoły felgebelM.M martawinkel