**tydzień później**
Właśnie Asia,Przemek,Piotr i Grzesiu są w drodze do domu.Jeszcze 30 minut i będą w Lesznie.
-Ej siku mi się chce-powiedział Piotr
-To lej w butelkę-powiedział Grzesiu
-Ej Grzechu bez takich kurde-powiedziała Asia-siedze z tyłu a nie chce tego widziec
-Piotr wytrzymasz-powiedział Przemo-i nawet nie próbuj sikać w butelkę przy Asi
-No kurwa-krzyknął Piotr-proszę zatrzym się
-Misiu zatrzym się jeżeli nie chcesz mieć zalanego busa-powiedziała Asia
Przemek się zatrzymał na poboczu,a Piotr wybiegł z busa i poleciał zrobić siku.Przemek przesiadł się z tyłu i dał Asi buziaka
-Moi rodzice chcą Cie poznać-powiedział Przemek
-Ej mogę kierować-odezwał sie Grzesiu
-No możesz,Piotr usiądzie obok Ciebie-powiedział Pawliś
-No a musismy dziś jechać do Twoich rodziców-do busa wsiadł Piotr
-Oni chceli dziś,bo jutro wyjeźdżają-powiedział Przemek
-No dobrze-pocałowała Przemka w czoło i się do niego przytuliła
Godzine później byli już w Lesznie.Dokładnie byli by wcześniej gdyby nie to,że Piotr chciał jechać do KFC,bo coś do zjedzenia
-Dzień dobry dzieciaki-przywitali nas miło rodzice Pawlickich
-Dzień dobry-powiedziała Asia-Asia jestem
-Wiemy-powiedziała mama Pawlickich-Przemo dużo nam o Tobie opowiadał
-Mamo,przestań-przytulił się do Asi Przemek
-Dobra dzieciaki-do kuchni wszedł Grzesiu-O witaj Grzesiu,dawno Cie u nas nie było
-Dzień dobry-przywitał się-Ma pani cos do zjedzenia?
-Boże-krzyknął Przemek-dopiero co wyjechaliśmy z KFC,a ty głodny jesteś
-Siadajcie do stołu-powiedziała mama
Wszyscy usiedli,a mama Pawlickich poszła po obiad.Asia poszła jej pomóc
-Ja pani pomogę-wzięła od niej talerze i zaniosła je i wróciła do Pani Pawlickiej
-Kurwa Przemek-krzyknął Piotr-Odjeb się
-Piotr wyrażaj się-powiedział tata
-Kurde to niech mi na fejsa nie wchodzi i nie dodaje postów typu ''JESTEM GEJEM I ŚMIERDZĘ''
-To u nich jest codziennie.Ten wchodzi temu gdzieś tam,tamten się mści i robi to samo-zaśmiała się mama
-Wie pani co,poprostu Piotr tryska energią i Przemo też
-A co do Przemka-zaczęła-strasznie się zmienił,bardziej jest wesoły,uśmiechnięty.Dobrze,ze jest z Tobą-przytuliła dziewczynę
-Miło to słyszeć-powiedziała-może już pójdziemy,bo Grzesiu się już niecierpliwi
-No racje masz-zaśmiała się
Dziewczyna razem z panią Pawlicką poszły do pokoju z talerzem na którym było mięso
-Boże,jak ja Pani dziękuje-powiedział Grzesiu i nałożył sobie ziemniaków
Zjedli obiad i zanieśli brudne talerze do zmywarki.Przemek zaprowadził Asie do swojego pokoju i włączył telewizje
-Śpisz u mnie-zapytał
-Muszę iść do domu z rzeczami-powiedziała
-To Cię zawiozę i przyjdziemy do mnie-pocałował ją
Zeszli na doł i poszli do Asi,dziewczyna mieszkała 10 domów od Przemka.Więc 5 minut i byli u niej.Rodzice radośnie przywitali chłopaka i dziewczynę. Poszli na górę,Asia spakowała piżame i zeszli na dół.Poszli spowrotem do Przemka.
**3 godizny później**
-Przemek ja się boje-powiedziałą mu dziewczyna
-Nie bój sie to nic takiego-powiedział,przytulając ją
-To jest horror-powiedziała-ja się tego boję
-Jesteś ze mną,ja Cię w każdej chwili obronie,ze mną możesz czuć się bezpiecznie
-Kocham Cię-pocałowała go dziewczyna
Chłopak zaniósł dziewczynę na łóżko i położył się obok niej
-Dziękuje że jesteś-dał jej misia z napisem ''I LOVE YOU''
-Tobie tez dziękuje
-KOtek ja pójdę się wykąpać.
Poszedł sie wykąpać a do neigo przyszedł z sms
-Odczytaj misiu-krzyknął
Jakiś numer do Przemka
I jak tam Twoja dziewczyna??Pamiętaj o zakładzie :).
-Przemek jaki zakład-zapytała dziewczyna
-Co jaki zakład?-zapytał
-Dostałeś sms treści''JAK TAM TWOJA DZIEWCZYNA??PAMIĘTAJ O ZAKŁADZIE''
-A bo założyłem się z kolegą,że dobije dziś do 100 levela w Metinie
-Kotek ty w to grasz?-zapytała
-Tak gram,ale dziś nie mogę,bo jestem z moją dziewczyną
-cudownie-powiedziała
___________________________________________________________________________________________________________
I JAK PODOBA WAM SIĘ :)