Zwróćcie uwagę na grę słów w tytule notki!!!
Ale o czym że to ja chciałem...
Nawet radość z lampki wina może zostać znagła i brutalnie przerwana :((( Te lampki potłukły się już dawno dawno temu a ja przechowuję je na wietrzną pamiątkę, że by pamiętać, że nieznasz dnia ani godziny! Dla zwiększenia dramatyzmu powinienem żem byłem był dodać jeszcze rozlane wino... Ale matka by mnie zabiła za ubrudzenie podłogi, ponieważ nieumiem sam posługiwać się mopem :(((
To tyle na dziś. Niechce mi się więcej pisać x3 Wiecie o co chodzi. Pozdro dla wrażliwych.