a teraz przysięgnijmy na paluszek,
że jak do 50-tki nikogo sobie nie znajdziemy, to będziemy razem.
poprowadź mnie.
jeżeli w Wenecji zamiast piwa zamawiasz kawę,
to wcale nie jest starość...
to jest dorosłość.
"wyobrażasz sobie takie rozmowy przed w liceum?!"
odpowiedzialna Gładysz!
dorosła i odpowiedzialna... (to jest ten moment, że można się śmiać. pozwalam.)
a tak poza tym to fajnie jest, miło jest!
do 50-tki mam czas!
pozdrawiam serdecznie,
Gładysz