Zauważyłam, że nie ma tu żadnych zdjęć z Poznania. A więc, proszę :).
Dostałam je nawet w świątecznym prezencie, więc nadaje się nawet do tego okresu.
Od jakiejś 17, jestem już w Szczecinie. I będę tu do 17 stycznia. Z małym wyjątkiem w następną środę, gdyż jedziemy z kuzynką na dżamprę u babci. Pokój lśni, naczynia umyte, wytarte i w szafce, pranie zrobione, zaraz idę je wieszać oraz obie walizki rozpakowane i rzeczy równo stoja na półeczkach. A jutro na 9:45 poprawa koła... Zaraz zacznę się uczyć, zaraz...
Nie robię podsumowania, zajęłoby to zbyt wiele czasu, który mogę zmarnować nieucząc się. Może zrobię na dniach...
+ przez najbliższe dni sama w tym olbrzymim pokoju
+ a za 9 dni będzie nas trójka! <3
+ Do ferii aż 30 dni...
839 dni :*