+żeby skumać resztę notki to zapraszam do poprzedniej.
Już spakowana prawie, jeszcze tylko dorzucę spodenki, suszarkę i kosmetyki.
Jak zwykle biorę aż 6 zestawów ubrań choć jedziemy na 3 dni, hahah.
Już mi źle gdy myślę że go tutaj zostawiam : < ale mam nadzieję że przez alkohol będę miała troche bardziej kolorowo.
Słucham głupich piosenek (alexandra stan - lemonade), bo chociaż dla niektórych to normalna muzyka to ja od zawsze rapsssss. : )
Właśnie się okazało, że tam gdzie nocujemy jest wspólna łazienka dla wszystkich : o <<BOISIE>>
Nigdy chyba z takiego czegoś nie korzystałam i nawet wolałabym nie próbować no ale jakoś przeżyjemy.
Chuj że zawsze z rodzicami albo na obozy jeżdżę do 4 albo 5 gwiazkowych hoteli, z basenem, sauną i wszystkim a teraz
tani wyjazd, ohhhhh. Zachartuje sie, hahahah.
Jak wrócę to się odezwę, bo jutro rano widzę się z moim kotem a potem o 8 jadę..
Bawcie się dobrze przez ten weekend : >
Ja mam nadzieję że też jako tako się pobawię..