Pozostałe zdjęcia widoczne dla użytkowników posiadających konto PROKup konto PRO
Informacje o souljawoman
O sobie: Kim jestem?
Czy to pytanie jest prawidłowe? Nie, nie jest. Powinno być:
Czym jestem?
Rzeczą, która oddycha. Niczym ważnym. Nikogo nie obchodzą rzeczy one są, po prostu trwają.
Do czasu.
Czym jestem?
Czy rzeczy też mogą przestać oddychać?
Mogą. Gdy ja przestaję czas dalej biegnie. Przecieka przez moje płuca, ale nie wypełnia ich powietrzem. Delikatnie sączy się do moich bladych ust. Wypełnia brązowe oczy. Czarne jak węgiel źrenice oplatają złotawe żyłki.
Niektóre rzeczy są ładne, inne interesujące, jeszcze inne koszmarne, ale mają w sobie to coś, które tak trudno określić, nazwać, ale to fascynuje, przyciąga łakomy wzrok.
Ja, rzecz, która oddycha, nie jestem ładna.
Nie jestem interesująca. Jestem koszmarna, ale nie mam tego czegoś.
Rzecz do niczego, taką rzecz się wyrzuca.
Zapomina.
Moje życie to wegetacja.
Ja, która kiedyś byłam człowiekiem stałam się rzeczą. Już nawet nie androidem. Zostałam zepchnięta na samo dno.
Dno, w którym mieszkają uczucia tak mroczne, tak straszne, że ludzie się ich boją. Ja się nie boję, nie jestem przecież człowiekiem.
Samotność czule pieści mój kark. Szepcze do ucha, że tak już jest. Musi być. Przecież tak już będzie. Żal muska słonymi, lepkimi ustami moje powieki, a z moich pustych, tych nadal brązowych oczu płynął łzy. Złość chwyta mnie za szczupłe ramiona. Potrząsa mną, wykrzykuje, że ludzie są podli, że mam się od nich trzymać z daleka. Nienawidzić. Płacz głaszcze mnie po głowie i zlizuje z moich policzków łzy, które wywołał Żal.
Kiedyś, kiedy byłam jeszcze człowiekiem, to bolało.
Teraz już prawie nie boli.
Prawie, bo jednak oddycham
Moje aparaty:2 - CANON eos 500d1 - fujifilm 4 - ; D