Miało się coś zmienić.
Przez sekundę wydawało mi się, że jestem dojrzałym facetem. Wydawało mi się. Dlatego z czystym sumieniem wrzucam smutną piosenkę o miłości.
Możesz wstydzić się za mnie P.
I znów sprzątam wczorajszy wstyd. I znów rozsądek uczę spać. I znów umieram razem z dniem.