Dzień 22.

Cześć mychy! :*

Co tam u was, jak oceniacie początek grudnia? u mnie bardzo pozytywnie! :) Dzisiaj pierwszy dzień w szkole po chorobie, wpadła szósteczka i dwie piąteczki. :d jestę koksę. No i kolejny plus ponieważ nie tknęłam nic słodkiego! Z racji że bardzo późno wracałam ze szkoły to i późno obiad jadłam i troszeczkę się przejadłam. Strasznie mi brzuch wywaliło... ale waga pokazuje 50.2kg w ubraniach więc nie jest jeszcze tak źle! Ćwiczenia już zrobione. :)

Pierwszy raz robiłam dzisiaj Miley Cyrus sexy kegs workout - moja opinia? Super! Ćwiczenia bardzo przyjemne, a instruktorka tryska pozytywną energią! Naprawdę fajne ćwiczonka, polecam! Jeszcze tylko zobaczę czy efektowne...:)

B i l a n s

ś: płatki z mlekiem

IIś: chlebek z wędliną

o: kluski szagówki

k: herbata

A k t y w n o ś ć

abs, mc sexy legs workout, 5min trening nóg, mel b pupa, boczki Tiffany, 15x nożyce pionowe i poziome

L i s t o p a d  bez słodyczy

1  2  3  4  5  6  7  8

9 10 11 12 13 14 15

16 17 18 19 20 21 22

23 24 25 26 27 28 29

30 31

No to kochane, przede mną tydzień ciężkiej nauki i nadrabiania szkolnych zaległości. Oczywiście nie zapomnę o diecie i ćwieczniach, to najważniejsze! Prawdopodobnie szybko tu nie zawitam, ze względu na szkołę właśnie. Ale dodam notkę jeszcze w tym tygodniu. Trzymajcie się! ;*