Zdjęcie z Granatu, z cyklu rozmowy o Gestapo, która mnie zabija.
Niespodzianka, przez nią mogę się nie wyrobić, ale to nic.
Dużo słodyczy. Za mało nauki, za mało !
Bank pomysłów w mojej głowie związanych z namiestnictwem i kolejnym kursem zastępowych dobijają w ziwązku z maturalną pustką...