emszika Marycha jest jak tlen, w jej kilka wen. Nikt nie zatrzymuję, każdy rymuję. Nie oglądał się w tył, lepiej żył. Mówili, że nie zdam, rady nie dam. A pokazałam, że funty mam, szybko nie wydam. Jedynie na Maryche, psyche i dobre nawije. To jest to, dlatego żyję.
12/06/2010 0:08:15
emszika Liście Grażyny od Martyny. Każdy je lubi, więc nikt ich nie pogubi. Każdy dba, tyle ile sił ma. Smutne myśli gdy zostaną zabrane wtedy robi się wjazd na bramę. Policja poszkodowana, a marycha uratowana!