Witam, witam. :)
Jakis dziwny ten dzisiejszy dzień. :c Wstałam rano, zjadłam śniadanko z rodzinką, tak bardzo świątecznie :) Poszłam do kościała, a tam ; O tyle ludzi, że masakra .. wcisnęłam sie gdzieś w wolne miejsce, ale po jakimś czasie znalazłam sie między łokciem jednego gościa, a tyłkiem drugiego SUPER ! -.- Po tej godzinnej męczarni, wróciłam do domku, na ciepłą herbatke, bo zmarzłam straaasznie :c Fajnie mieć w kwietniu zasypane drogi, nie powiem .. :D Jedyne co mnie dzisiaj tak bardzo ucieszyło to, to że już skończyłam czytać Romea i Julie. <3, ale jakoś mnie ta książka nie ujęła, no cóż. :c Teraz sobie siedze, ze słuchawkami w uszach, przegryzam jakieś coś .. to chyba są suszone jabłka? nie mam pojęcia, ale dobre xd W sumie powinnam sie troche wziąć za fizyke, bo zaraz po świętach sprawdzian .. mmm suodko :), ale mój mózg mi mówi, że nia ma chęci narazie .. okej, nawet nie zamierzam go namawiać xd Nie no ale tak serio to trzeba sie w końcu ogarnąć, bo za bardzo sie rozleniwiłam przez to wolne, ale jak to powiedziała moja kochana mamusia : bardzo dobrze, człowiek potrzebuje czasem dobrego lenistwa, ach .. jakie piękne słowa. :D Dobra lece jeszcze troche poklikać na kompie i chyba sie wezme za tą nauke .. taa . Trzymajcie sie, papa. :*