Chciałabym wrócić do tych pyszności... razem z mnóstwem euro, bo było na co wydawać. A wracając do rzeczywistości, pomimo zbliżających się świąt w szkole prezentów nie ma, a co się z tym wiąże(?), jutro, w piątek i w poniedziałek, 3 ważne sprawdziany z 3 ważnych przedmiotów. A potem mam nadzieję, że będzie już z górki. Tymczasem zbieram motywacje, aby naprawić coś o co jakiś czas temu przestałam dbać. Czas się obudzić! Świat to nie zamek książęcy, życie to nie baśń, a ja nie jestem księżną...
Więcej zdjęć z wyjazdu na blogu Zuzy: http://lifebysis.blogspot.com/2013/12/jarmark-bozonarodzeniowy-w-dreznie.html?spref=fb Polecam!:)