dawno mnie tu nie było. wtf w stylu stradlina to najlepsze wtf na świecie.
mam dosyć szkoły. tragedia jest na maksa. jak nie trzy to jeden. chuj kurwa!
jutro sprawdzian z fizyki, ale nic nie rozumiem. pewnie dostanę 2/3 :) ambicje mam, sił brak. i gdzie tu kurwa sprawiedliwość? w ogóle to przypowieść o talentach jest nie dla mnie. od razu za dużą rozkminę daję. za bardzo popadam w depresje.
dzisiaj na edukacji dla bezpieczeństwa moja rozkimna pobiła wszystko. "ciekawe co teraz robi człowiek, za którego wyjdziesz za mąż.." O.o ej no bo mnie to serio interesuje. i kim on będzie. i w ogóle interesuje mnie moja przyszłość. jak będzie w ogóle. ostatnio ciągle słucham jednej piosenki z takim tekstem, że.. szok. metallica - fade to black.
dobra, na koniec dam najbardziej romantyczną i nie przesłodzoną (!) piosenkę na świecie.
Izzy Stradlin - Sweet Caress