no w sumie racja.
Życie się sypie , kiedy ktoś kogo kochasz
Zostawia Cię w chuj a Ty sam gnijesz w lochach .
Życie się sypie , kiedy ktoś bardzo bliski
Ktoś jak przyjaciel , ma charakter dziwki.
święta , hmmm... nie wiem czy tegoroczne
można zaliczać do udanych. Po prostu usiadłam
z częścią rocziny przy stole , zjadłam pare rzeczy
i w sumie czułam się jakbym jadła zwykłą kolację
w gronie bliższych. Nic szczególnego ...
Siedzę , słucham muzyki , włączają mi się wspomnienia.
Najchętniej to bym wzięła poduszkę do ręki i zaczęła
ryczeć bo nic innego mi nie pozostało , ale z drugiej
strony co mi to da ? ;<
o 24 lecę chyba na pasterkę , zobaczy się...
Jutro pojadę do taty , a przez najbliższe dni wolnego
czasu będę się opierdalać i tylko czekać na sylwestra...
Oby wszystko wypaliło i poszło tak jak po mojej myśli !
http://www.youtube.com/watch?v=HS80a2E7-nU&NR=1&feature=endscreen
Swego życia nie zmarnuj , postępuj z charakterem
bądź sobą , bo inaczej będziesz zerem !