Nigdy nie będzie podobnie...
Myślę o tym, co chcę zapomnieć...
Kiedy ktoś po raz kolejny odwraca się do Ciebie plecami,
Ignorując cię w ten sposób,
Zaczynasz tracić wolę walki.
Po prostu ci się już nie chce.
Bo, bezsilny wobec takiego zachowania,
Wiesz, że już nic nie jesteś w stanie zmienić...
Że już nie ma szans...
- ten ktoś ci je odebrał własnym świadomym zachowaniem...
Wtedy się poddajesz,
Bo w jednej chwili pryska wszystko,
O co walczyłeś...
Wszystko,
Co było dla ciebie najdroższe...
I godzisz się z tym,
Czy ci się to podoba, czy nie...
Co było dwa miesiące temu, wiemy...
Co jest teraz, niestety czujemy...
Co będzie za trzy miesiące - ja wiem na pewno...