photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 17 LUTEGO 2011

Kasia z Lokusa jest stu procentowo sprawdzającą się dawką ambicji we krwi. Coś wspaniałego. Chyba nie odwdzięczę się do końca życia.

 

Jak to jest możliwe , że "trzyma się w dłoniach " takie szczęście a nie jest się mega szczęśliwym ?

To chyba jakaś chora paranoja , nie mająca żadnego najmniejszego sensu i przyszłości.

Jak się z tego wyleczyć , uwolnić od zbędnych ; wyimaginowanych myśli?Nie mam zielonego pojęcia jakie lekarstwo jest w stanie dać pożądnego "kopa w mordę"

Tak na przebudzenie.

We wszytskim i wszystkich doszukuję się wad ; bawie się w wróżke przepowiadającą w negatywach przyszłość a tak na serio pragnę odrobiny czystego szczęścia . Takiego bez ściemy.

Bywają chwile , dni , pełne takiej nadziei , euforii aż chce się żyć. Ale to ulotne chwile.

Puszczam jakieś melancholijne szajsy , wpierdalam po pół lodówki na raz , kulam się z kąta w kąt .

Nie moge spać a jak już usnę śnią mi się jakieś chuje muje dzikie węże i wiezniowie  Askabanu .

Nie bawi mnie taki tryb bycia.

 

Czas nie leczy ran tylko przyzwyczaja do bólu.

 

 

PS.Moja Klucha .:*:*:*:*

PS2. Angiee. <3

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika soniuchaa.