Wczoraj wieczorem zrobiłam choinkę z masy solnej .
Zrobiłam najpierw tą masę (z wody, mąki, soli itd. instrukcja jest na innym moim wpisie) wlałam do poremki i upiekłam w piekarniku by masa stwardniała .
Dzisiaj rano wzięłam sie za malowanie . Tak jak widać na zdjęciach . Na początku była cała biała, a później taka fajna kolorowa . ; )
Przyznam że zrobienie takiej choinki jest baaardzo łatwe , ale wymaga dużo czasu .
Żeby wyszła mniej więcej taka ładna trzeba po prostu się postarać.
Ja akurat dzisuaj miałam czas .
Nietsety zdjęcia nie wkleiły sie po kolei tak jak robiłam , ale trudno . ; )
Na drugim obrazku widac moją choinkę już ukończoną .
Nawet mi chyba ładnie wyszła . : *
Pozdrawiam . !