Z Gatuchem moim! Za którym niesamowicie nieziemsko i niemożliwie sie steskniłam! Ale obiecuje potworze ze za tydzien wracam! Juz tylko tydzien :D
Czas w Gdańsku pędzi coraz szybciej i coraz trudniej sie człowiekowi skupic... No nic. A tak poza tym to nienawidze nie mieć pieniedzy! Nienawidze! I cudem ale to cudem przypomniałam sobie o urodzinach taty... Ale przynajmniej pamietam. Poza tym jest niesamowicie, oprócz tego ze nie byłam jeszcze na zadnej udanej imprezie i oprócz tego ze wolałabym zeby doba miała 48 godzin. A jutro obiad.. dobry obiad mam nadzieje :) Fifek gotuje zobaczymy co to będzie :D Nie byliśmy w zoo i przełozylismy to na wiosnę, ne byliśmy na basenie i pewnie juz nie pójdziemy, sopockie molo zepsute i co tu robić... ale jakoś sobie radzimy
Ach no i ja mam dla was jakas mała niespodzianke chyba kochani :)
A Dżedzikowi kochanemu STO LAT! z okazji 14nastych urodzin :)
Gdy ktoś kocha różę, której jedyny okaz znajduje się na jednej z milionów gwiazd, wystarczy mu na nie spojrzeć, aby być szczęśliwym. Mówi sobie: Na którejś z nich jest moja róża....
Gdzie jest mój Mały Książe?!
znaczy moja książka!
Ktoś ją ma?