Tak sobie ogladam zdjecia znajomych i tak sobie oto calkiem przypadkiem natrafilam na swoj stary photoblog...Starych zdjec nie usune, a niech sobie beda! Goraca 15-stka ehe ehe.
Czasy sie zmienily, ja sie zmienilam i inni tez. Taaaak ludzie sie zmieniaja co mnie troche przeraza bo niewiadomo kiedy z Twojego najlepszego kumpla zrobi sie niewiadomo kto.
Wszyscy imprezuja? Odpoczywam, chociaz cale 7 dni mam wolne, wolne od pracy. Nie wiem czy mam cieszyc sie czy plakac. A poniewaz potrzebuje kasy. Jak kazdy mysle. Ale ja potrzebuje bardziej! Duzo bardziej!
Na przelomie listopada-grudnia wyjezdzam. Na dlugo. Ale wroce, bo musze, bo wiza mi sie skonczy. Nie wiem czy do Bydgoszczy, nie chce tu, chce gdzies indziej, ale nie tu.
Jazda na rowerze to fajna sprawa, a ze sluchawkami w uszach jeszcze lepsza! I nawet sama do siebie sie usmiecham jak tak jezdze naokolo miasta, bez celu, zeby poruszac nogami i...posluchac muzyki?
Wszystko idzie w dobrym kierunku. Matura zdana, prawo jazdy tez. Teraz juz tylko zostal wyjazd i martwienie sie o kase, o bilet, o to zebym dala tam sobie rade - sama.
_______________________________________________________
VIVA CANADA!