chciałabym napisać coś mądrego, ale nic nie przychodzi mi do głowy.
wszystko się zmienia, tyle wyborów, tyle decyzji, już sama nie wiem co robić.
wakacje tak szybko mijają.
teraz tylko kilka dni wolnego, a potem się zacznie.
13-20.08 Święta i 26-31.08 Lisówki, czyli kilkanaście dni zapierdalania na boisku.
nie mam siły, nie wiem, czy chcę, trochę się boję.
muszę coś zmienić, bo inaczej nie dam rady.