Gorzej jak ktoś o Tobie nie myśli i zapomniał o Twoim istnieniu czy gorzej jest być znienawidzonym? Pytaniem pytam bo nie wiem, a chciałabym się dostosować. Chociaż nie wiem jak jest w moim przypadku.
I ej, matura. Za chwile. Chciałabym czuć się nauczona. Albo chociaż zacząć się stresować, bo coś za bardzo wszystko mi wisi.
Deszcz w Kuklicach zapadał. Ślicznie zapadał. Ślicznie zapachniał i poszedł. Nie to żebym coś do słońca miała, wręcz przeciwnie, ale deszczu deszczem fajnie dzeszczy czasem.
I mój plan ramowy jest za bardzo szczegółowy. No i bardzo dobrze. Pan M.K. się przyłożył po prostu.
Za bardzo mi za szybko podoba się czasem coś. Białe noce mi się za bardzo. Ta taka piosenka z opisu tamtego za szybko. I więcej pewnie nie poczytam i nie posłucham.
(&)
- Bądź spokojny,
wyjadę z tego miasta. Bądź spokojna,
odejdę stąd. - Masz takie piękne ręce.
- To stare dzieje, ostrze przeszło
nie naruszając kości. - Nie ma za co,
mój drogi, nie ma za co. - Nie wiem
i nie chcę wiedzieć, która to godzina.
Blueberry Yum yum :D