Żyjemy mamy sie póki co prawie dobrze :) Oluś w koncu zdrowy za to moja siostra chora mam nadzieje, ze Olek nic nie złapie bo póki co dorabiam na samych lekarzy! Masakra jakaś. Mnie tez czeka leczenie niestety. A tak to tęsknimy za tym gamoniem (jednak) i odliczamy do wspólnych wakacji :*