Znalazła raz pewna pani
aparat do bani
z sentymentem, wzruszona
wzięła go w ramiona i...
I czule do niego rzekła:
"Ty jesteś rodem z piekła,
a ja jestem rodem z nieba,
nic więcej nie potrzeba,
Ty jesteś starym gratem
ja Cię naprawię zatem
zmienię Ci obudowę
i włożę części nowe i...
i będziesz piękny jak dawniej
i będziesz działać sprawnie
znów pokażesz klasę"
Będziemy piękni jak dawniej
będziemy działać sprawniej
to tyyszz było kiedyśś... ;p i co z tego
CZESŁAW