... za ktory nie moglem sie zabrac od przed gwiazdki ... a mial to byc bozonarodzeniowy prezent koszulkowy dla kolegi Lukasza "JazzGottowego" Wieckowskiego. Ale od soboty chodze tylko w tygodniu na praktyki i leze chory w lozku, takze w koncu mialem czas sie za to zabrac. Historia zespolu "Valkyrian Cowboys" jest dluga, pogmatwana i nie bede jej tlumaczyl ;].
Ej Wookie, mi sie bardziej podoba ta wersja, niz ta na czarnym tle ^^.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Choroba & lezenie przed kompem - praktyki - [b]Jarocin[/b] (bilet zakupiony) - praktyki - [b]Woodstock[/b] (bilet niepotrzebny) - [b]U2[/b] (bilet zakupiony).
Moj ukochany aparat cyfrowy wydaje powoli ostatnie tchnienia ... z pieniedzmi na nowy krucho ... ale poki co JESZCZE jakos dziala.
Swa droga szewc w dziurawych butach chodzi, a imprezowy fotograf nie ma swoich zdjec ... jak w przypadku ostatniego sprzed kilku dni Anastazewa ^^.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Robert Kasprzycki - Światopogląd; bo mi to jakos w uch ostatnio wpadlo:
"
[b]Skończyłem się już wypisałem [/b]
Ołówek niezaczarowany
[b]Patrząc za siebie jasno widzę [/b]
Zwykłe niezjednoczone stany
[b]Strachów i lęku[/b] przed terapią
[b]Od prawie roku na odwyku [/b]
Ktoś piórnik myśli szczelnie zapiął
Nie widać nic że oko wykol
[b]Nie wierzę w nic co wiem
Niewiara ta niewiele zmienia
Bo jeśli świat jest tylko narkotycznym snem
To nie ma z niego przebudzenia
Nie wierzę w nic co wiem
Niewiara ta niewiele zmienia
Bo jeśli świat jest tylko narkotycznym snem
To nie ma z niego przebudzenia
Bardziej zdziwiony niż szczęśliwy [/b]
W ciekawych czasów centryfudze
Rzadko spoglądam na zegarek
Częściej niż zwykle kogoś nudzę
[b]Zazwyczaj siebie patrząc w lustro
Jak anty narcyz pro idiota
Życie przedrzeźniam żując pustkę
Zachwyt podkreśla szczęki opad
Nie wierzę w nic co wiem
Niewiara ta niewiele zmienia
Bo jeśli świat jest tylko narkotycznym snem
To nie ma z niego przebudzenia
Nie wierzę w nic co wiem
Niewiara ta niewiele zmienia
Bo jeśli świat jest tylko narkotycznym snem
To nie ma z niego przebudzenia [/b]
Więc gdy przeglądam znów gazetę
Nie znam znać nie chcę bo to kłopot
Tych co komiczny uśpił eter
Albo banknotów lepki łopot
W mieście gdzie serce z prawej strony
[b]Nucę pod nosem anemicznie
Jestem wykrętnie odkręcony
I niepoprawny politycznie
Nie wierzę w nic co wiem
niewiara ta niewiele zmienia
Bo jeśli świat jest tylko narkotycznym snem
To nie ma z niego przebudzenia
Nie wierzę w nic co wiem
niewiara ta niewiele zmienia
Bo jeśli świat jest tylko narkotycznym snem
To nie ma z niego przebudzenia
Nie wierzę w nic co wiem
niewiara ta niewiele zmienia
Bo jeśli świat jest tylko narkotycznym snem
To nie ma z niego przebudzenia
Nie wierzę w nic co wiem
niewiara ta niewiele zmienia
Bo jeśli świat jest tylko narkotycznym snem
To nie ma z niego przebudzenia [/b]
"