żyję tylko miłością do Ciebie..
Strach spowodowany tym ,że mogłabym Cię kiedyś stracić powoduje ,że dostaję na głowę i wszystko psuje.
Tak bardzo Cię ranie swoją zazdrością i swoim zachowaniem.
Tak bardzo Cię kocham.
Boję się powiedzieć Tobie ,że gdy odejdziesz moje życie nie będzie miało sensu.
Tak bardzo się tego boje i ze strachu robie rzeczy , które wcale Cię nie zatrzymują przy mnie.
Nie radzę sobie sama ze sobą. Coraz częściej utwierdzam się w tym ,że ze mną jest coś nie tak .
Nie jestem normalna. Nerwica ? To nic.. Zaniki pamięci spowodowane nerwami..
Przepraszam Cię kochanie.
Czym bardziej tego nie chce tym bardziej do tego dążę.
Chcę byś zawsze był , tulił , całował. Sobota była cudowna.. i ta rozmowa. Kocham takie rozmowy.
Utwierdzasz ,że kochasz jednak.. Dlaczego wciąż boje się ,że odejdziesz?
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika solitarynight.