wzium

grunwaldzki o w pół do dwunastej ;p

na 2 miesiące niewiedzy, miesiąc nienawiści przypada zazwyczaj tydzień zapomnienia, który w zależności od nastrojów obojga wydłuża się bądź skara o jakieś 5 dni.

Wczoraj był dziwny dzień i nie mówię tu tylko o pytaniu,które usłyszałam. Po pierwsze, Kaja i Koko. ;) Wtajemniczeni wiedzą. Opłacało się przejechać te 150 kilometrów. Po drugie, widok zamarzających na śmierć.. To było jedno z bardziej traumatycznych przeżyć. Ilekroć sobie to przypomnę to prawie wybucham płaczem. Nie wiem czemu nie pomogłam, to znaczy wiem czemu, ale mnie to drażni. Nie mogę ratować wszystkiego, co żyje, to oczywiste. I ogólnie przeziębiłam się. Tymi 2 godzinami. Nie wiem po co tam szłam, mogłam się spotkać w domu, ale nie, nie chciałam straszyć małych. Głupia jestem.

Jakoś się źle czuję, serio. Jutro Trzeci, podniesie mnie na duchu, oby.

Wyższy niż ktokolwiek, miał czarne włosy. Twarzy nie widziałam. Usta delikatne, ciepłe. Kim byłeś? Nigdy wcześniej mi się takie coś nie zdarzyło..

Idź z nią tam, gdzie Cię nie znajdę.

http://www.youtube.com/watch?v=WYQb77VIZ0Q

wkręciło mi się.