no to po kajakach :D
było zimno, mokro, zarąbiście :D
mimo tego, że pogoda nie dopisała i musieliśmy 3 h czekać w autobusie cali przemoknięci.
ale wczoraj już w szkole...1/3 klasy nieobecna :) zawsze spoko :P
no nic. jutro piątek, sprzątanie świata...jakoś przeżyjemy te 8 godzin, a potem zakupy <3 wreszcie coś miłego :)
no i weekend najbardziej wyczekiwany <M> :D