szkoda, że jak zwykle najbliższe otoczenie
teoria, że im mniejsze miasto, tym więksi plotkarze po raz kolejny się sprawdza, oj
Przykre, że KTOŚ, kto mnie zna, po przeczytaniu moich wpisów nie kieruje się bepośrednio do mnie, tylko do połowy swoich znajomych.
Jaki był tego cel? Jak można być tak bezmyślnym?
Jest jeszcze możliwość bycia skurwielem, czego się nie spodziewałam.. A JEDNAK
ludzie to kretyni, tyle w temacie
Jeśli któraś z Was chce ze mną utrzymywać kontakt: facebook