Na zdj jest Fela, inaczej Ugryź.
Tak w rzeczywistosci to mysle, ze ma
ciut inne kolory ale walnelam jej lampą i jakos
inaczej tu wyglada.
Tyle się mówi o cieszczeniu z małych rzeczy,
a tak mało ku temu robi. Nie rozumiem dlaczego
wczoraj mialam tak straszny humor i mowilam,
ze nic nie ma sensu. Przeciez to nie prawda!
Fakt jest taki, że nikt nie rodzi się artystą, nauczycielem,
robotnikiem, księgową ani kucharzem. Rowniez optymizmu
trzeba się nauczyć. Bo przeciez to zlozony system reakcji
na roze sytuacje. Musze przestac sie nad soba
uzalac bo to szkodzi otoczeniu.
Fela właśnie robi sobie gniazdko, wygląda tak słodko nieporadnie.
Straszna ciapa jeszcze z niej =)