Gdy zostajesz u mnie na noc.
Nie myślę o śmiertelnych czasach.
Uwielbiam Cię.
I Kocham.
Zawsze. Za wszystko.
Od zawsze. Od samego początku, wiesz?
Za pralkowe śledztwo. I Nasze codzienne tosty. (;
Uwielbiam wtedy, gdy jesteś obok.
Codziennie.
Najbliżej. Tylko Ty.
I wtedy, gdy wywołujesz niezwykle burzliwą kłótnię z najNIEmilszą Panią Portierką. (;
I teraz też. W czasie trwania tej beznadziejności.
Wciąż. Nieustannie.
Pamiętaj.