Warszawa, o jaaaa, zajebiste wspomnienia
a ja tak bardzo nie chciałam odchodzić z tej szkoły
a teraz o tym marzę po prostu
poniedziałek : historia, wos, polski, trening
wtorek : angielski
środa : chemia
czwartek : skrócone lekcje, tak bardzo dziękuję Bogu za to <3
a piątek lajt
w następny poniedziałek zawody, omg
tak szczerze, to mam wyjebane na wszystko
chcę już koniec roku, noo :(
http://wedrinkfromtheriver.tumblr.com/