photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 2 LISTOPADA 2014

Dawno, a wręcz bardzo dawno mnie tutaj nie było. Wypadałoby napisać, że nie miałam czasu, że miałam do załatwienia tyle spraw, a jednak to nie to było mojej nieobecności przyczyną. Szczerze? Po prostu nie miałam ochoty nic tutaj dodawać, coraz rzadziej mam i zastanawiam się czy aby czasem na tym etapie nie powinna zakończyć się moja przygoda z fbl.

 

Tak złego humoru już dawno nie miałam. Miejmy nadzieję, że ulegnie on szybkiej zmianie. Oby! 

Zbyt wiele myśli, zbyt wiele niedomówień, zbyt wiele krytyki, zbyt wiele, zbyt... 

 

 

Komentarze

niematakiegokonta Nie dziwię Ci się, że nie masz ochoty nic wstawiać :P mam tak samo :D
04/11/2014 21:54:51
snyjakmarzenia A najlepsze,że jakieś tam zdjęcia mam, ale myśląc o napisaniu notki nic nie przychodzi mi do głowy.
06/11/2014 11:37:26

lipiecx33 czasami te załatwianie spraw tak dobija człowieka , że myśli się iż nie ma nic gorszego ;c
06/11/2014 8:01:36
snyjakmarzenia Dokładnie tak :)
06/11/2014 11:36:38

pnijsiezawszewgore Też coś ostatnio rzadziej tu zaglądam.. czasami dobrze jest zrobić przerwę.. zająć się czymś innym ;)
03/11/2014 12:58:35
snyjakmarzenia Już kiedyś miałam tak, że tutaj rzadko zaglądałam. Albo zaglądałam i czytałam co u osób, ale nie komentowałam. Po prostu mnie nie było. :) miejmy nadzieję, że mi się odwidzi. :)
03/11/2014 23:52:40
pnijsiezawszewgore Ja miałam tu kiedyś kilkuletnią przerwę :p Pousuwałam wtedy sporo wpisów.. chociaż trochę żałuję, bo fajnie jest sobie poczytać stare wpisy i poprzypominać nie które rzeczy ;)
04/11/2014 9:41:05
snyjakmarzenia Ja jako tako dłuższej przerwy nie miałam jeszcze, kto wie może przyszła ta pora. :) Kiedyś też usunęłam kilka wpisów ale teraz tego nie robie, a niech jest jakaś pamiątka. :)
04/11/2014 13:14:27

na1906procent Mam nadzieję że to tylko chwilowe i za jakiś czas posty znów zaczną się pojawiać. :)
03/11/2014 21:20:26
snyjakmarzenia Ja też mam taką nadzieję, ale na wasze blogi będę bardzo chętnie wpadać i czytać co u was nowego! :)
03/11/2014 23:53:38