Możesz przelecieć wiele lasek, ale budząc się przy nich nie będziesz czuć się szczęśliwy. Możesz wiedzieć dużo o życiu, a go nie rozumieć. Możesz umieć wszystko, a nigdy tego nie zrozumieć. Możesz myśleć, że kochasz, a nigdy nie doświadczyć tego uczucia. Możesz płakać cały czas, a nigdy nie poczuć cierpienia. Możesz śmiać się cały czas, a nigdy nie stać się szczęśliwym. Możesz znać definicje miłości, a nigdy jej nie poznać, nie zobaczyć i nie zrozumieć. Uważasz, że kochasz, a nigdy nie spojrzałeś na dziewczynę z myślą "żyję tylko dla niej". Miłość sprawia, że chcemy być, trwać ciągle przy tej osobie. Niezależnie od tego co robi i mówi, chcemy dla niej najlepiej. Widzimy w niej anioła i sami chcemy być dla niej aniołami. Nie ma myśli, które by nie były o niej. Nie ma łez, które by nie były dla niej. Nie ma dnia, w którym chcemy żyć bez niej. Nie ma chwili, w której chcemy umrzeć bez niej. Każdy oddech, każdy krok, każde słowo dla niej. Każda łza, każdy uśmiech, każda chwila dla niej. Miłość jest wtedy kiedy kochasz ją bardziej niż siebie. Kiedy bez zastanowienia mógłbyś oddać za nią życie. Kiedy zrobiłbyś wszystko, żeby ją chronić. Przyznaj, nigdy nie kochałeś nikogo w takich kategoriach.
"I never fear death or dying. I only fear never trying. I am whatever I am. Only God can judge me now."