Uhuhuh, tyle się dzieje...
Wielu rzeczy najzwyczajnie w świecie opisać nie chcę lub nie mogę.
Ogólnie wakacje rozpoczętę w tym roku dość szybko,
bo w kwietniu, w związku z wykreślenie mnie z listy uczniów mojego technikum...
Ogólnie miałem się stąd wynieść w zaistniałej sytuacji,
ale zbieg okoliczności wręczył mi dodatkowe kilka tygodni tutaj,
co jest dość pozytywną rzeczą.
Niestety to co było zaplanowane, jest nadal, nieuniknione.
Nie mam zamiaru się nad tym zastanawiać.
Ktoś mi ostatnio powiedział, że dzieje się co ma się dziać,
więc nie ma się co smucić z różnych okoliczności, coś się stało - żyjemy dalej.
Jaki mam plan? Wykorzystać każdy dzień spędzony tutaj!
Upadłe anioły, to system stworzył nas,
Nie dał nam nic, a tyle by od nas chciał.
Upadłe anioły, nie wolno winić nas,
My jesteśmy tylko produktem zwykłych, szarych miast.