ostatni dzień roku.co przyniósł? zmianę pracy, nowe znajomości, masę wypadków i niemiłych rzeczy.
to nie był dobry rok. 2013 musi być lepszy :)
a tak na zakończenie złego 2012 miła sprawa - wystawa moich psiaków. fajnie zobaczyć "siebie" na ścianie. życzę sobie, aby w przyszłym (lepszym) roku było więcej takich okazji do uśmiechu :)