...oczy są ślepe. Trzeba szukać sercem.
Jest tylu wspaniałych mężczyzn na świecie, a ja mam takiego pecha, że zawsze trafię na takiego, który ma jakąś chorobę psychiczną i wmawia sobie i mi takie rzeczy, które nie miały miejsca, a najgorsze jest to, że później sam w nie wierzy albo takiego, który jest seksoholikiem. Zdarzali się też tacy, którzy nie widzieli nic poza sobą i byli większymi egoistami od wszystkich razem wziętych ludzi. Czy ja już do końca życia będę miała takie "szczęście" do facetów?
Wiem, że trudno znaleźć sobie tą drugą osobę, która będzie z Tobą nawet jeśli nie będziesz mógł jej przytulić czy pocałować, porozmawiać albo pójść na spacer o 3 w nocy ale mimo to ja wierzę, że ktoś taki istnieje! Czasami zanim pójdę spać, leżąc w łóżku zastanawiam się co właśnie robi mój przyszły mąż: czy ma aktualnie jakąś dziewczynę, czy wie o moim istnieniu, jakie ma zainteresowania, jak wygląda... może to głupie ale to pomaga kiedy już naprawdę się traci wiarę w to, że się kogoś znajdzie na te dobre i na te złe chwile :)
Zauroczenie często można pomylić z zakochaniem, a zakochanie z prawdziwą miłością. Nie mam jeszcze pojęcia, a nawet takiego doświadczenia żeby się o tym rozpisywać ale sądzę, że jeśli już sama zauważam takie różnicę to jest pierwszy krok żeby cokolwiek zrozumieć i zacząć myśleć inaczej, a może nawet bardziej poważnie o uczuciach, związkach, a zwłaszcza o ludziach, z którymi ma się styczność na co dzień...
Gdy ktoś kocha różę, której jedyny okaz znajduje się na jednej z milionów gwiazd, wystarczy mu na nie spojrzeć, aby być szczęśliwym. Mówi sobie: "Na którejś z nich jest moja róża..."
Inni zdjęcia: 1439 akcentova:) dorcia2700Żurawie jerklufotoNobody's listening waferowaNad jeziorem patrusiagdWyjątkowo zimny kwiecień bluebird11Italy diebabydieŻal straconego czasu pragnezycpelniazyciaJedno wątpiące serce wystarczy philosophysophieJedno wątpiące serce wystarczy philosophysophie