Cześć.
Jest mi strasznie źle i smutno.
Nie mam wsparcia ze strony rodziny, którego bardzo potrzebuję.
Z dnia na dzień coraz bardziej przekonuje się, że jestem niechciana..
Nie wiem czy dobrym pomysłem było załoeżenie tutaj bloga i pisanie o tym co się u mnie dzieje..
Nic nie wiem. Chociaż nawet jeśli bardzo bym chciała, to i tak nie napiszę tutaj wszystkiego, bo może to się obrócić przeciwko mnie.
Nieważne.
Samotność mnie wykańcza, chociaż tak bardzo jej chciałam..
3majcie się!