Mreeeł... ;P Cóż, wypad do Biedronki po zakupy skończył się przymierzaniem okularów słonecznych przez 30 min. Co z tego, że ochoniarz patrzył się na nas jakbyśmy mu matke gazetą biły, ale walić to! xD Nawet podsłuchiwał naszą rozmowe w czasie przymierzania ;D
-Ej, ale po co ty się zastanawiasz jakie bierzesz, skoro i tak nie weźmiesz? Nie?
-No bo chyba wezme. ^^ Ile one kosztują?
-10 złotych. ;D
-Matko tak tanio? No to chyba wezme, ale nie wiem które!
-Kurcze nie wiem. W rzadnych nie wyglądasz olśniewająco. A w tych to w ogóle wyglądasz jakbyś płakała.
-Dzięki wiesz. Nie no to nie wiem, a dobra nie biore, albo wezme. Nie wiem, jak za 10 złoty to czemu nie.
-Jak pojedziemy na zakupy to se kupisz.
-Kurde ale tam to jakupie ale za 60 zlotych.
-Wcale nie bo ja kupiłam za piątaka. xD
-no co ty, chyba w sklepie po 3zł.
-No, hahahaha....xD
-Hahahaha.....;P
A tak wogule to:
-Cześć!
-Cześć ;)
-Masz dziure! xD
-Ty też!
hahahahaha...xD
<chodziło o rękawiczki ;D>