ja, ponad 1,5 roku temu...
bilans;
ś; ciemna bułka niecała z tuńczykiem/twarogiem
o;warzywa na patelnie, 1/8 się zwróciła... ;/
d;3 mandarynki
k;kromka pelnoziarnistego z tunczykim, marchew, jablko
ciężko widzę powrót do dawnej wagi, mama po tych całych przejściach z moją anoreksją jest nieźle wyczulona, już drugiego dnia pytała mnie czy znowu zaczynam, nie lubię tego, ale muszę kłamać, tak samo z moją psycholog, nie mogę jej mówic że znowu zaczelam, bo bedzie probowala mi pomoc, a wiem ze jej slowa na mnie mocna dzialają, a przecież ja nie chcę pomocy, ja chcę dalej brnąć w to.
na dno i jeszcze niżej.