photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 1 KWIETNIA 2016 , exif
116
Dodano: 1 KWIETNIA 2016

259 200 sek. pierwowiosnowin

Chodząc bosymi stopami po wilgotnej ziemi odczuwałem nie lada przyjemność. Kawałki węgli, które kiedyś były pięknymi drzewami od czasu do czasu wbijały się w moje podeszwy powodując dyskomfort, lecz większy ból przeżywałem wspominając na niegdysiejsze lasy, kiedyś dumnie porastające tę ziemię. Zaczął padać deszcz, więc wytarłem stopy, ubrałem buty i z workiem na plecach powoli zacząłem schodzić doliną wzdłuż strumienia. Kierowałem się w stronę przeciwną do jego biegu, mając nadzieję ujrzeć Wierzchołek. Kiedy wiatr przepędził chmury, a Słońce błysnęło z nieboskłonu, moją uwagę przykuł jasnoczerwony pęd. Wyjąłem z za pazuchy bawełnianą chusteczkę, zabezpieczyłem go wraz z grudą wilgotnej ziemi i schowałem do kieszeni kapoty. Jeżeli wyrośnie z niego to co myślę, będzie niezwykłą ozdobą mojego Ogrodu. Wkrótce planuję go założyć, jeśli tylko zejdę z Gór Północnych i zacznę zstępować w jakąś przyjazną dolinę.

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika smoniec.